Art klub praCoVnia i Tomasz Drachal zapraszają na cykl koncertów, poświęconych piosence autorskiej i nie tylko :) Jak zwykle moc subtelnych wrażeń i wyśmienici wykonawcy.
Apolinary POlek, tramp i podróżnik, baj składny, pieśniarz ucieszny i ćwik z resztą. O jego występ zabiegają szamani z nomadycznych grup pastersko-turystycznych o nastawieniu filozoficzno-dyskursywnym.
„O Apolinary, który suchą stopą przemierzyłeś Bieszczad oraz gór i nizin szereg, a myśl swą nachmurną wykułeś w piosenek dzwon, o bądź nam, bądź umikrofonowiony i nascennie działaj na nas.”
On ci przybywa wówczas potajemnym sposobem, umiejscawia się za pomocą kapelusza, stosując do sławnego aksjomatu Jacka Londona: „tam dom mój, gdzie mój kapelusz” i urządza pośpiewawy i pieśniacje dzikie a ludyczne, rzewne a tkliwe, samopas.
bilet: 10 zł.
Czyżby czasem nie nachodziło nas uczucie? Czyżby myśli nie skręcały, by wpadać na nasze pobocza? Czyżby melodie niesfornie nie gwizdały nam w uszach?
Na pewno nie raz i nie dwa :)
Niekiedy to bywa na tyle intensywne, żeby nie powiedzieć dotkliwe, że ktoś z nas chwyta za ołówek i kartkę, albo instrument, by jakoś tą dziwną chwilę oswoić. Gdy szczęście dopisze powstaje piosenka.
Pomysł zapraszania twórców i odtwórców ciekawej piosenki ma już kilka lat, ale musiał poczekać na lepszy klimat w mej głowie i dokoła niej. Ale oto nastaje czas, kiedy marzenia się spełniają :) Od końcówki września 2011 roku Art Klub praCoVnia zaprasza wraz ze mną na trzecią serię cyklicznej imprezy pt. praCoVnia piOsenKi :)
Tomasz Drachal