Piosenka niereligijna

Długo myślałem, jak obrazy i symbole dotyczące nieskończoności, które noszę w głowie, przedstawić w zwięzłej formie piosenki. Przedyskutowane, sprawdzone, uzupełniane i wyrażane po wielokroć w rozmowach z bliższymi i dalszymi, znalazły wreszcie drogę na papier poprzez żywe emocje i sprzeciw wobec ślepej pewności niepewnego i wszystkowiedzy tych, co wierząc w tę czy inną jedyną “prawdę”, całą prawdę czynią swoją, redukując ją do wymiarów własnej sztywnej łepetyny. Przed Świętami Bożego Narodzenia, gdy autentyczność, prawdziwość i szczerość mają szczególną szansę na współistnienie z miłością, bliskością i szczerym wzruszeniem, składam w Wasze ręce nowy tekst: Piosenkę niereligijną.