słowa i muzyka: Bruce Springsteen, tłum. Apolinary POlek
Bruce Springsteen, Devils & Dust, Columbia 2005
Tam, gdzie potok pełen kamieni
Płynie wolno pośród skał i drzew
Gdzie słychać tylko gwiazd ciche pieśni
I księżyca śmiech
Tam właśnie dziś bez map i kompasów
Z moją Rosie i z dziećmi mknę
Tej nocy chcę wyprawić pogrzeb mojej duszy
I na jej grobie zatańczyć chcę
Tak długo już czekałem na ten dzień
Tak długo już czekałem i stało się
I dzieje się
Mój tata był po prostu obcym
Znałem takich chyba ze stu
Mieszkał w hotelach na przedmieściach i był dla mnie kimś
Kto się czasem kręcił tu
A teraz coś mnie ciągnie w dół za koszulę
Kilkoro własnych dzieci już mam
Gdybym miał dla ciebie, mały, jedno życzenie na tym świecie
To żebyś na swych błędach uczył się sam
Tak długo już czekałem…
W zimnych objęciach Kasjopei
Gdzie Oriona błyska miecz
A między nami kochanie iskry skaczą w górę
Gdy oddychasz tak przez sen
Dwoje dzieci śpi w śpiworze obok
Jeszcze grzeje ogniska żar
Sięgam dłonią pod twoją koszulą i czuję
Jeszcze jedno jak kopie tam
I nie chcę znowu spieprzyć tego nam
Tak długo już czekałem…
2007